Nie mam sił, ale stwierdziłam że coś muszę napisac. Ogólnie to dzieje się u mnie w chui dużo i większości nie mogę ogarnąc... Mam w cholerę nauki, a chęci brak. Wiadomo, nowa szkoła i trochę jeszcze sprawdzianów, jakiś zaliczeń. ;) DAMY RADĘ ! Ogólnie żyję w stresie jeśli chodzi o szkołę, bo mam nadzieję że się dostanę. Od wczoraj czekam na telefon w sprawie pracy na wakacje i weekendy, ale chyba pojawię się tam osobiście. ;) Bardzie bym chciała, bo kasa zawsze jest potrzebna - jeszcze mi. ! ; ) Ogólnie nasłuchałam się już że jestem jedynaczką i na chuj mi kasa i praca, a powiem Wam tyle : na chuj Wam to wiedziec. ;] W dupie mam ludzi i ich uwagi. Nigdy w życiu nie będę się kierowała zdaniem ludzi, tak że spokojnie - swoje uwagi wsadźcie sobie głęboko. Cieszę się że wychodzę z tego gim bo nareszcie się to skończy. ;) Nie chciałabym zapeszyc, ale trzymam kciuki sama za siebie. ;) haha. ;d No a tym czasem spadam bo jeszcze po wczoraj jestem padnięta i niewyspana. ;) ave.