No i mamy poniedziałek, jutro wtorek i testy (human). Boję się..

Chcę dostac się na fototechnika, w tej chwili nie wyobrażam sobie żadnej innej opcji - wiem że powinnam dopuszczac do swoich myśli też inne szkoły ale NIE !

Muszę jutro i we środę postarac się max, czwartek już na luziku. ;)

Oby wszystko było ok, jak dostanę się, zobaczę swoje imię i nazwisko na liście to zacznę skakac, krzyczec, śmiac się i płakac. ;) Jeżeli tak nie będzie, dostanę załamki. 

Zależy mi na tej szkole bardzo. ;) Zaraz idę na ostatnie powtórki, poczytam, popiszę i czekam na jutro.

Najgorsze dla mnie będzie jednak czekanie na wyniki, osobiście nie wyobrażam się w tej roli. Cały maj i pewnie trochę czerwca ?! no way. ;d

Po dzisiejszym dniu w szkolę stwierdzam iż moja szkoła jednak jest patologiczna... Mówienie do nas (czyt. do uczniów) że to my w szkole tworzymy patologię było bynajmniej nie na miejscu !

Moje zdanie w tej sprawie jest takie że trzeba uważac na słowa jakie się wypowiada, najlepiej używac takich które się ROZUMIE. ! ;) A patologię w szkole tworzą nauczyciele szukający sensacji i dziury w całym. ;)

Boję się coraz bardziej, trzymajcie za mnie kciuki. ;) MOOOOOOOOCNO. 

P&F

What's the fuck ?!